środa, 5 stycznia 2011

NOWY ROK 2011... :)

Witajcie już w nowym 2011 roku. Mam nadzieję, że dla Was tak jak i dla mnie będzie on o wiele lepszy niż poprzednie lata. Cóż jednak zrobić aby tak się stało?! Ja wam powiem (ale od razu mówię, że nie jest to łatwe ) --> trzeba pozytywnie myśleć --> i czasem trzeba  też podejmować ryzyko. Ale pozytywne myślenie to podstawa wszystkiego... Jestem aktualnie na etapie czytania książki "Siła Sekretu" Andrzeja Batko. Zaczęłam ją jeszcze przed sylwestrem i cieszę się bo pozwoliło mi to nastawić się bardzo optymistycznie na przyszłość. Codziennie budzę się z kolejnymi pomysłami - takimi, które realizuję od razu - ale też takimi na dalszą przyszłość. Nie wszystkie są łatwe, ale właśnie o to chodzi, że mimo iż wymagają sporo zaangażowania to ja WIERZĘ, że te pomysły z czasem zostaną zrealizowane.. :) 

i teraz pytanie...


Macie czasem takie uczucie miliona motylków w brzuchu kiedy w głowie roi się milion pomysłów na raz i wszystkie możliwe do spełnienia?! świadomość ze wystarczy czegoś mocno chcieć a to się stanie?! ja mam !!! to niesamowite uczucie- wręcz uskrzydlające :) 

I tego wam właśnie w nowym roku życzę! Pozytywnej energii na co dzień!



"Najpewniejszym sposobem na uniknięcie porażki
jest determinacja, by osiągnąć sukces" R.B. Sheridan  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz